poniedziałek, 10 lutego 2014

Isana Hydro


Zapraszam na krótka recenzje pomadki Isana Hydro


Producent pisze: 
Zawiera kompleks ochronny zapobiegający wysychaniu i pierzchnięciu ust. bez dodatku:
olejów mineralnych i silikonowych
substancji konserwujących
barwników 





Zacznijmy od opakowania, które ma nieziemsko piękny kolor <3
Opakowanie jest dosyć tradycyjne, jak każdej innej pomadki, nie otwiera się samo w torebce, nie zacina sie co ma miejsce w niektórych pomadkach, bez problemu możemy pomadkę wkręcać i wykręcać bez obaw że wykręcona nie wkręci się do pojemniczka.
Produkt ma 4.8 g i kosztuje ok 3-4 zł 


I to by było na tyle jeżeli chodzi o plusy tego produktu. Ponieważ pomadka absolutnie nie nawilża, nie pachnie jakoś zachwycająco, a jest to jedynie delikatny "kosmetyczny" zapach. Pomadka ma dosyć lepką konsystencję, która tylko udaje że nawilża nasze usta. W rzeczywistości produkt dość szybko z ust znika i nie zostawia na nich nawet wrażenia jakiegokolwiek nawilżenia 





Podsumowując jest to jedna z najgorszych pomadek jakie w życiu miałam i stanowczo nie kupie jej ponownie i nawet nie wiem czy wykończę to opakowanie..


Pozdrawiam 
VIKI :*

3 komentarze:

  1. Nie miałam żadnej z pomadek Isany, teraz moim hitem są masełka z Nivea.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nivea, Vitamin Shake polecam za piekny zapach :D

      Usuń
  2. jeszcze nie miałam z nią przyjemności poobcować :)))
    P.S zostałaś nominowana do Walentynkowego Konkursu - Serdecznie Zapraszam :))))

    mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2014/02/walentynkowy-konkurs-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...