Witam Was kochani bardzo serdecznie :D Wiem że juz milion razy przepraszałam za nieobecność i obiecywałam poprawę :( ale tym razem postaram się sto razy bardziej :D
Oczywiście brak postów nie jest spowodowany bezpośrednio przeze mnie ;)
Mój aparat po raz setny wylądował w serwisie i nadal czekam na telefon, nie mam czym robić zdjęcia ponieważ mój telefon nie zbyt dobrze sobie z tym radzi :/
Dziś mam dla Was kilka zdjęć z ostatniego czasu
w dzień powrotu na święta,taka mała rzecz a cieszy :D
oczywiście w ramach odstresowania przed tym były jeszcze świąteczne zakupy ;)
Święta, Święta i po... ehh jak ten czas szybko leci ;( mam nadzieję że Waszę Święta minęły w rodzinnej atmosferze i Wasze brzuszki przez te kilka dni były baardzo szczęśliwe :D
Jak się student uczy to potrzebuje dużo energii :D tak sobie wmawiam ;P
No i oczywiście tak wyglądają moje wieczory , południa i poranki w sumie też :( ciężki los
Pozdrawiam :*
VIKI
A i zapraszam już niedługo zaczniemy mały maraton codziennych postów :D już 30 stycznia :D pożegnamy sesję i naukę na krótki czas odpoczynku ;